Jak zmiana czasu na zimowy, wpływa na nasz organizm i jakość snu?

Każdego roku, jesień jest tą porą roku, kiedy zmienia się czas z letniego na zimowy. Oznacza to, że cofamy nasze zegarki o godzinę, a to daje nam nadzieję, na 60 minut dodatkowego wypoczynku. Zdania na temat słuszności tego zabiegu są oczywiście podzielone, jednak czy regularna zmiana czasu jest bezpieczna dla naszego zdrowia? Jak wpływa to na nasz organizm?

Jak zmiana czasu na zimowy, wpływa na nasz organizm i jakość snu?

Kiedy zmieniamy czas na zimowy? Otóż warto pamiętać, że jest to zawsze ostatnia niedziela października, kiedy to powinniśmy przestawić nasze zegarki z godziny 3:00 na 2:00.

Zmiana czasu na zimowy i letni – za i przeciw

Co ciekawe, praktykę zmiany czasu stosuje mniej niż połowa wszystkich państw. Dyskusja na temat zalet i wad tego rozwiązania trwa już bardzo długo, a dokładnie od blisko stu lat, kiedy pierwsze kraje zaczęły wprowadzać przestawianie czasu u siebie. Założeniem tego rozwiązania jest to, abyśmy mieli więcej czasu, kiedy możemy korzystać ze światła dziennego. Jest to bowiem sytuacja, kiedy jesteśmy bardziej zmobilizowani do aktywności. Z drugiej strony, sens zmiany czasu na letni i zimowy można też podważyć. Jesteśmy obecnie mniej zależni od dostępu do światła, a istnieją nawet dowody, które świadczą o tym, że działanie to wpływa na większe zużycie energii elektrycznej.

Czy zmiana czasu może mieć wpływ na nasze zdrowie?

Zdaniem specjalistów, nawet tak niewielka zmiana czasu może być źródłem pewnych zaburzeń w naszym organizmie. To bowiem sytuacja, kiedy nasz rytm dobowy zostaje zakłócony. Niektórzy zbytnio tego nie doświadczą, jednak znajdą się też tacy, którzy odczują to dość dotkliwie. Najbardziej szkodzi nam ta wiosenna zmiana czasu, ponieważ tracimy wówczas godzinę snu. Konsekwencje tego widzimy już następnego dnia, a to m.in. gorsze samopoczucie, brak energii i senność. Co więcej, liczne badania dowodzą, że szybciej zapadająca ciemność to częsta przyczyna zimowej depresji.

W jaki sposób zmiana czasu wpływa na nasz sen?

Należy mieć świadomość tego, że nasz zegar biologiczny, jest w głównej mierze regulowany przez światło. To jak dużo światła do nas dociera, ma ogromny wpływ na to, jak prezentuje się produkcja melatoniny (hormon snu) przez nasz organizm. Kiedy słońce chyli się ku zachodowi, wówczas wzrasta produkcja melatoniny, a to skutkuje tym, że stajemy się coraz bardziej senni. Przestawianie czasu jesienią sprawia zatem, że znacznie wcześniej dopada nas ochota, aby położyć się już do łóżka. To oczywiście przejściowy okres, który ustępuje zwykle po kilkunastu dniach, natomiast na samym początku, faktycznie może powodować niedogodności.

Zdaniem specjalistów, kiedy nie dotykają nas jakiekolwiek problemy dotyczące snu, tego typu zmiana czasu nie będzie dla nas szkodliwa. Największe ryzyko, niesie to dla osób, które cierpią na zaburzenia snu. Co jest jednak zauważalne, najbardziej widoczny spadek efektywności pracy widoczny jest wiosną, kiedy dochodzi do zmiany czasu na letni. To okres, kiedy bardziej niż zwykle odczuwamy zmęczenie, jednak mija ono po kilku dniach. Dla osób, które cenią sobie chwile spędzone w łóżku, dobrą wiadomością jest fakt, że zmiana czasu na zimowy, zapewnia nam dodatkową godzinę snu.

Kupujesz materac i używasz go przez długie lata

Bez zmartwień czy wybierzesz właściwy materac

Nie musisz organizować transportu